Były sobie raz dwie beczki. Jak to beczki mają w zwyczaju, niewiele w ich beczkowym świecie się działo. Tym bardziej, że te dwie beczki o których mowa były nieużywanymi beczkami. Wyobrażacie sobie więc, jak nudne życie wiodły te beczki!?
Pewnego razu zjawił się w ich pobliżu pewien wspaniały królewicz. Królewicz ten wyrwał owe beczki z ich nudnego żywota i podarował im nowe, piękne, kolorowe życie. Teraz dwie beczki stały w blasku i każdy kto na nie spojrzał zachwycał się ich bogatym wnętrzem :)
W całej tej historii brakuje tylko białego rumaka :( Niestety nie będę ściemniać, żadnego konia tam nie było. Jedynie jakiś szaro-bury kocur przemykał cichaczem.
Historia skończyła się całkiem dobrze. Co prawda pominęłam wątek chirurgiczny, żeby nie opisywać tych drastycznych scen z cięciem itp. Sami sobie wyobraźcie co te dwie bidulki musiały przejść, żeby teraz stanąć w tym miejscu, przy piaskownicy Zuzi i cieszyć jej oko (specjalnie dobranymi w różu) kwiatkami.
Mogę tylko dodać, że początek tej historii miał miejsce w zeszłym roku.
A oto beczki w "połowie" akcji ;)
Być może jeszcze nie raz uda się temu dzielnemu księciu uratować od zagłady jakieś cudeńka. Pamiętajcie tylko o dziurkach w dnie beczek, książę o tym zapomniał i przez to stracił parę cebulek cudnych odmian tulipanów :( Jednak jak wszyscy uczy się na błędach, chwycił długaśne wiertło i naprawił błąd.
Od tej chwili wszyscy żyli długo i szczęśliwie.
Buziole dla wszystkich
Jednak... bZuzia :)
Cudne beczki i kwiateczki :))
OdpowiedzUsuńSliczne beczki, kwiaty i zdjecia.
OdpowiedzUsuńOooooooo... Jaki miły blog! :)
OdpowiedzUsuńPosta przeczytałam z wielką przyjemnością... Wszystko dobre, co się dobrze kończy...:)))
Nie mogło być inaczej :)
OdpowiedzUsuńDzięki i pozdrawiam
bZuzia
Piękna bajka z happy endem :) Super pomysł i wszystko świetnie wygląda!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Słońce było bardzo ostre, więc zdjęcia nie najlepsze ale co tam fotografem przecież nie jestem ;)
UsuńDzięki za miłe słówka
...i ja, i ja :))) Szczególnie gdy mimo trudności wszystko się dobrze kończy :)
OdpowiedzUsuńcudnie te beczki wyglądają w roli donic,już sobie je wyobrażam w moim ogrodzie przy stawie :)
OdpowiedzUsuńBeczki z kwiatami wyglądają świetnie :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńOch, jo, jakie cudowne beczki i jeszcze cudowniejsza ich zawartość. Na kwiaty mogę patrzeć bez końca:)
OdpowiedzUsuńTeż to mam :)Bezustannie od kilku lat i już pewnie mi tak zostanie!
UsuńPozdrawiam
Pięknie w tym ogrodzie!
OdpowiedzUsuńOryginalne kompozycje. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńgdybym tylko miala gdzie takie beczulki ustawic...:)
OdpowiedzUsuńPiękną wiosnę uchwyciłaś:)
OdpowiedzUsuń