Zgadzam się z nią w stu procentach :) Kołnierzyki mogą stanowić bardzo ciekawy dodatek a nawet zastąpić biżuterię. Ja swoje kołnierzyki zrobiłam szybko i co najważniejsze za małe pieniądze.
Pierwszy kołnierzyk, jest zwykłym kołnierzykiem
odprutym od koszuli w której już nie będę chodziła. Naszyłam na niego
taśmę z cekinami, która kosztowała 3 zł a wygrzebałam ją w odzieży
używanej :) W ten sposób w przeciągu 30 min. miałam fajny akcent do
stroju sylwestrowego.
Drugi
to kołnierzyk Bebe.Temu trzeba poświęcić troszkę więcej czasu. Kwestia
jeszcze jaki mamy zamysł i jaki efekt chcemy osiągnąć. Mój ma spód
zrobiony z tkaniny której nie trzeba obrębiać, mogłam się więc skupić na
wierzchu. Chciałam żeby koniecznie była na nim koronka. Jednak ona ma
to do siebie że zazwyczaj jest płaska. Mnie zależało żeby kołnierzyk był
wypukły, więc postanowiłam moją koronkę pofałdować. Mogłam oczywiście
wszystko przyszyć ręcznie lecz mając do dyspozycji klej postanowiłam
wszystko przykleić.Tak więc zarówno koronka jak i koraliki zostały
przyklejone i oto jest :)
Oczywiście to jak będzie wyglądał kołnierzyk zależy od naszej wyobraźni. Jaki będzie miał kształt, z czego będzie z robiony, jakie będzie miał zapięcie, wszystkie wersje są dozwolone, nic nie ogranicza. Spróbujcie :)
Do następnego
bZuzia
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz