Pogoda ni w pięść, ni w oko! Wszyscy się cieszą, że wiosna nadchodzi, a ja się pytam: kiedy była zima!? Pierwiosnki mi zaczęły kwitnąć, hiacynty miały takie pąki, że zlitowałam się i przesadziłam je do doniczek. Co się dzieje? Ja chcę śniegu, mrozu, bieli gdzie się nie spojrzy, że aż od niej oczy bolą... Wcale mi się nie chce jeszcze wiosny. Pomimo tego, że nałogowo goszczę w internetowych sklepach z roślinnością, że przeglądam książki ogrodnicze, że przesypuję i mieszam nasionka... Ja chcę ZIMY!!! Na wiosnę przecież jeszcze będzie czas, a co z drzewkami, które powoli budzą się do życia? Czy w tej euforii czasem ktoś o tym pomyśli? Ech... wiem, wiem, co ma być to będzie i nie ma co strzępić języka :)
********
Jak już pisałam wcześniej odwiedziłam z rodzinką Wieliczkę i piękną kopalnię soli. Odkąd zobaczyłam zdjęcia z kopani zawsze chciałam tam pojechać, teraz była ku temu okazja.
Obawy były tylko o Zuzę, czy da radę dwie godziny chodzić i słuchać przewodnika... niepotrzebnie się martwiłam - Zuza była zachwycona :)
Do dzisiaj słyszę "Czy jeszcze pojedziemy do kopalni soli?" :)))
Zwiedzanie minęło jak z bicza strzelił, a pan który nas oprowadzał mówił tak ciekawie, że trudno byłoby się nudzić.
Wszędzie cudne solne rzeźby, najczęściej przedstawiające święte osoby i często wykonane przez samych górników. Piękne komnaty solne, z wielkimi żyrandolami (również z elementami z soli). Wszystko odpowiednio podświetlone, a w niektórych również z odpowiednimi dźwiękami - muzyką czy wybuchami :)
Taki ogrom soli w jednym miejscu... aż szkoda, że przewodnik od razu zapowiedział, iż nie wolno lizać ścian, bo wierzcie mi, że pewnie każdemu chodziło to po głowie :)
Na szczęście dla tych którzy zgłodnieli, pod ziemią mieli do dyspozycji restauracyjkę w której spokojnie można było odpocząć i posilić się.
Po skończeniu zwiedzania przewodnik zostawia grupę na dole "samopas" + parę sal do samodzielnego odwiedzenia, w tym salę multimedialną. W tej sali można spokojnie zapoznać się z historią kopalni, ponieważ można obejrzeć film w 5D, który jest krótki ale naprawdę bardzo ciekawy.
Jeśli ktoś ma ochotę to nie spiesząc się może powdychać sobie tego zdrowego powietrza do woli, ponieważ wyjazd na górę może odbyć się nawet tuż przed zamknięciem.
Ja byłam zachwycona, więc śmiało polecam również i Wam :)
Bryły soli, ale również zbiór pięknych kamieni, które w ultrafiolecie wygladają jak pomalowane jaskrawymi farbami ręką dziecka. Szkoda, że żadne ze zdjęć w ultrafiolecie nie wyszło ostre... za to bez ultrafioletu prawie i owszem ;)
Na deser zostawiłam sobie migawki z cudownej, szczegółowej makiety, która również znajduje się w tej kopalni. Jest ooogromna z ruchomymi elementami i odpowiednim podświetleniem... jak dla mnie -BOMBA!
Teraz już zostawiam Was z migaweczkami, może ktoś dzięki nim się skusi na solną podróż :)
Pa pa
bZuzia
Gosiu fotki piękne fajnie ze wam sie udała wycieczka ja pracuje w Wieliczce wiec codziennie rano podziwiam szyby :)
OdpowiedzUsuńŁał! Fajnie :) Może nawet się spotkałyśmy!? ;)
UsuńI am impressed by all that in this mine! Amazing sculptures! Thank you for sharing this journey!
OdpowiedzUsuńDzięki Bety! Musisz kiedyś przyjechać do Polski bo jest naprawdę piękna :)
Usuńmigawki z miniaturek super !!! wypas
OdpowiedzUsuńNie udałoby mi się zrobić zdjęcia makiety w całości, a szkoda bo całość robi kolosalne wrażenie.
UsuńByłam w Wieliczce kilka razy i owszem pięknie tam jest ale myślę, że mają nie małą konkurencje Kopalnię Soli w Bochni - polecam :-))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło
Właśnie tak już słyszałam, dlatego najlepiej sprawdzić to samemu :) Kolejny punkt na mojej liście - Bochnia!
UsuńWidzę, że obie tęsknimy za zimą... i to bardzo, u mnie też post marzący o niej.
OdpowiedzUsuńA Wieliczka - to cud nad cudami!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
No ta pogoda to porażka! Troszkę się martwię, co to się będzie działo...
UsuńSuper zdjęcia! Nie miałam okazji jeszcze tam zawitać, teraz z Pomorza troszkę dalej :) Ale kto wie, może kiedyś:) Super zdjęcia! :)
OdpowiedzUsuńNo rzeczywiście "troszkę" dalej ;) Warto jednak wpisać te kopalnię na listę miejsc do zobaczenia :)
UsuńDawno temu (w podstawówce :-)) byłam na wycieczce w Wieliczce. I co zrobiłam? Oczywiście polizałam ścianę :-P Pamiętam, że kopalnia zrobiła na mnie duże wrażenie. Mam nadzieję, że jeszcze kiedyś tam zawitam.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Szu
No mogłam się tego po Tobie spodziewać ;))) Ha ha ha... cały czas maniacko o tym myślałam, żeby tylko odrobinkę liznąć jak nikt nie będzie widział... ale zdobyłam się tylko na oblizanie palca - był słony :)))
Usuńja byłam pierwszy raz, ale słyszałam, że bardzo się zmieniła, więc teraz polecam ponownie. A może kiedyś razem z dziewczynami... ?
Buziaczki!
Ja tam nie słyszałam żeby przewodnik mówił żeby nie lizać,więc ...:-) Wspólny wypad? jestem za :-)
UsuńSzu
Nie słyszałaś bo wtedy miałaś bardzo malutkie uszy :)
UsuńDzięki Kochana, warunki do zdjęć jak dla mnie nie najlepsze.
OdpowiedzUsuńBuziaki!
No właśnie, podpisuje się 100% pod tym manifestem o powrót zimy :) Po co się spieszyć, wszystko w swoim czasie. U mnie tez pierwiosnki kwitną, ale już się o nie nie martwię, bo kwitną tak od jesieni, wiec chyba nic im nie będzie. Ale cała reszta to niech sobie jeszcze pośpi. Kiedyś trzeba :)
OdpowiedzUsuńA Wieliczka... Nic tylko podziwiać z otwarta buzią. Ja to sobie zawsze myślę, że kiedyś to się ludziom chciało takie cuda robić...
Ponoć zima ma niedługo wrócić - mam nadzieję, że to prawda. W końcu utonę w tym błocie przy ciągłym oglądaniu co to się nie dzieje z tymi moimi roślinkami ;)
UsuńI pomyśleć jaka ta nasza Polska jest ciekawa i piękna, aż duma człowieka rozpiera :)))
No i przyszła dziś właśnie. I na nowo zrobiło się bialutko. Mówisz masz :)
UsuńByłam tam, robi wrażenie, ładne zdjęcia:) Niesamowite że to wszystko jest z soli! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńMnie też to zachwyca - podłogi, sufity, ściany, rzeźby.... wszystko z soli. Robi wrażenie! Pozdrawiam i ja :)
UsuńMałgosia, ale super wycieczki mieliście, ja tam jeszcze nie byłam ale czuję się zachęcona, aż trudno uwierzyć, że to wszystko pod ziemią.
OdpowiedzUsuńTy już nasionka mieszasz? Ja też mam ochotę już kupować i wizualizację ogrodu robić, ale wiesz co , marzy mi się jeszcze mała szklarenka, taka z okien, już za chwilę bym sobie tam sadziła :-)
Małgosia, nowe zdjęcie piękne! A Zuzia tak zadziornie wyszła :-)
Trzymajcie się ciepło Dziewczyny!
Ja mam nieogrzewany tunel foliowy i też marzy mi się szklarenka ogrzewana z prawdziwego zdarzenia :) Może te nasze marzenia kiedyś się spełnią :)))
UsuńBuziaki dla Ciebie wysyłam!