Zuzię już znacie z wcześniejszych zdjęć! Dziubdziulek ma 4,5 roku i jest najsłodszą i najzdolniejszą dziewczynką świata :)))
Tak... wiem, wiem, każda matka tak mówi o swoim dziecku. I tak powinno być!
Gdy Zuzia się urodziła miałam ambitny plan - zero różowego! Ha ha ha... nie wiem w jakim świecie wtedy żyłam :)
Różowy (na ten moment) to ulubiony kolor Zuzanny i nie ma co z tym walczyć. Samo jej przejdzie...
Jeśli nie to i tak niczego to nie zmieni, dalej będzie najukochańszym z moich dzieci ;)


Tak więc dla Zuzi i dla mnie powstały ostatnio bamboszki. Mega ciepłe bo uszyte z futerka. Uwielbiam takie szwędaczki gdy zawierucha za oknem a moim stopom jak w niebie.
Bamboszki uszyłam w naszych ulubionych kolorach, dla Zuzy
oczywiście różowe a dla mnie zielone :) Troszkę je do siebie upodobniłam, tak żeby nudno nie było ;)


Wojtka niestety nie obdaruję takimi bamboszami (już kiedyś takie miał) twierdzi, że mu za ciepło w stopy!
No cóż, my z Zuzią w nocy nie możemy mieć przykrytych stóp! Kołdra na uszach ale stopy odkryte :)
Ha...każdy ma co lubi!
Jak widzicie Zuzia zapisuje w swoim notesiku własne wiersze i opowiadania. Mimo tego, że umie czytać i pisać po polsku, zdecydowała się tworzyć w języku MAZAŃSKIM !
Kiedyś je pewnie wydamy i zarobimy na tym grubą kasę :)))
Jak widzicie Zuzia zapisuje w swoim notesiku własne wiersze i opowiadania. Mimo tego, że umie czytać i pisać po polsku, zdecydowała się tworzyć w języku MAZAŃSKIM !
Kiedyś je pewnie wydamy i zarobimy na tym grubą kasę :)))
Pozdrowienia dla całego narodu Mazańskiego!
bZuzia i Zuzia
o kurcze, jakie cudowne!! Ty to masz talent:D też takie chcę!;)
OdpowiedzUsuńświetne.. też takie chcę :D
OdpowiedzUsuńjaki Ty masz rozmiar? bo wyglądają jak dla krasnoludka.. :))) musisz miec maleńką stópkę :) zazdroszczę :)
36 :) Chociaż w ciąży chyba mi troszkę stopy urosły, więc teraz jest 36 i pół :))) Ja sobie nie zazdroszczę, szczególnie gdy przypominam kupno butów w sklepie dziecięcym...
UsuńBardzo fajne bambosze, jakbym była Mikołajem, to prezenty włożyłabym do waszych bamboszy zamiast do kozaków :D
OdpowiedzUsuńI widzę, że jesteś kolejną osobą, która musi mieć zimne stopy nocą. Na mnie wszyscy dziwnie patrzą, bo nawet latem śpię w skarpetach. Z zimnymi stopami nie zasnę, choćbym się wściekła :)
Ja zazwyczaj jestem calusia okryta kołdrą w nocy, jednak stopy nawet gdy jest w domu zimno, wyglądają na zewnątrz. Zuza też to odziedziczyła i gdy przypadkowo przykryję jej stópki, to od razu się rozkopuje albo budzi :)
Usuńjakie super kapciuchy!
OdpowiedzUsuńzapraszam na setny post- łosoś i muffiny!
Brzmi ciekawie!
Usuń:-) :-) też mam taki plan z różowym
OdpowiedzUsuńKapcie super, i nawet róż :-) ładnie przygasiłaś zielonym
Coś czuję, że język mazański może stać się urzędowym , bo w służbie zdrowia już jest :-)
Uściski!
Ha ha ha...no tak, racja! My z mężem też piszemy w podobnym :)
UsuńFantastyczne te kapciochy! Pięknie uszyte.
OdpowiedzUsuńJak zobaczyłam pierwsze zdjęcie, to pomyślałam, że opiszesz jak zrobiłaś te śliczne lizaki. Iza cały czas o nich mówi :-) Bamboszki rewelacyjne, ale moje stopy też by się w takich "gotowały".
OdpowiedzUsuńBuziaki.
Szu.
Ha... no to trzeba pomyśleć nad zrobieniem takich! Już mi to nie raz chodziło po głowie :)
UsuńPozdrowionka od bZuzi z MOCNO bolącą głową ;)
Małgoś u nas róż królował wszędzie- ubrania zabawki tapety meble- do czasu oczywiście..,. Któregoś ranka po jakiejś nieprzespanej nocy Weronka stwierdziła że ma już dość i jest totalna rewolucja! Czarny zielony i szary jest teraz najlepszy.
OdpowiedzUsuńNo i właśnie takie komentarze upewniają mnie, że nic nie trwa wiecznie, na szczęście i te złe rzeczy i niestety te dobre...
UsuńZuzce pewnie też będzie się zmieniać jeszcze tysiąc razy. (i dobrze!) :)
Urocze butki ;)
OdpowiedzUsuńNo nie, kochana, czy jest coś czego Ty nie potrafisz zrobić własnymi rączkami? :D Te kapciuszki są śliczne i takie puchate :)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Też się nad tym zastanawiałam i doszłam do wniosku, że przecież wszystko "ktoś" robi! Lepiej czy gorzej ale wielu rzeczom bym podołała :))))
UsuńPozdrowionka
Świetne te kapcie :)
OdpowiedzUsuńTakie kolory to ja lubie ;) Ciekawe czy malej spodobalaby sie ta naklejka http://oklejaj.pl/product-pol-8650-Naklejka-na-drzwi-0287.html ;)
OdpowiedzUsuńFaktycznie jest słodka :)
Usuńświetne bamboszki ! w sam raz na nadchodzące mrozy :)
OdpowiedzUsuńpiękne zdjęcia robisz
ale czary!!! Ta mała dziewczynka ma bardzo fajnie :)
OdpowiedzUsuń