poniedziałek, 25 maja 2015

Przyszła sikawica ;)

Kosaciec
Przyszła i wyłożyła wszystkie rośliny. 
Gdy wchodzę przez furtkę to mam wrażenie, że wszystkie kwiaty mi się kłaniają ;) Na szczęście, jak na razie żadne nie ucierpiały, no może tylko tulipanom w końcu pospadały płatki, ale to dobrze bo ten moment bardzo lubię. W ogóle mi nie żal przekwitających tulipanów jak również i maków, bo one zawsze po sobie zostawiają urocze środeczki, które są bardzo fotogeniczne - przynajmniej moim zdaniem :)
Gdy tylko przestało na chwilę padać, szybko chwyciłam za aparat i poszłam na "polowanie". Uwielbiam takie "mokre" zdjęcia! Mam wrażenie, że dopiero wtedy są magiczne i nasycone barwami.

Dzisiaj wiec, zapraszam Was na spacer po moich mokrych rabatkach. Ot tak bez zbędnych ceregieli. Tylko się ciepło ubierzcie bo temperatura spadła ;)
 
Tulipan

Mak wschodni
Sasanki
Szczypiorek
Kosaciec
Tulipan
Resztka tulipana :)
Naparstnica
Donicowy miszmasz


Żywokost
Naparstnice

Nie zamoczyliście się za bardzo? Mam nadzieję, że nie ;)

Fajnie, że czasem pada... gdy zaświeci słońce to znowu będę się dziwiła, kiedy to wszystko urosło :)

Maj to miesiąc komunijny, w tym roku również Wojtka chrześnica miała I Komunię Świętą. Z tej okazji zrobiłam ciasteczka typowo dziecięce. Fajna ozdobą do takich ciasteczek są jadalne kwiatki, w tym przypadku bez. Myślę, że jest to ciekawy zamiennik dla ozdób cukrowych.




Tym czasem zmykam poleżakować bo przez to szwendanie znowu mam katar, o bólu w klatce piersiowej nie wspominając...

Uściski
bZuzia
Na koniec kolorystyczny odmieniec ;)

9 komentarzy:

  1. bZuzia zdrowiej, ogród - przemoczony - ma swój klimat, te kropelki wody, w których odbija się cały świat.... ach

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! Teraz jestem na etapie chrząkającym, a pogoda nie pomaga mi w leczeniu.
      Pozdrowionka!

      Usuń
  2. Uwielbiam takie przemoczone zdjęcia kwiatów. I chyba nie muszę dodawać, że kolory są cudne.
    Nie wiedziałam, że naparstnice kwitną już w maju. Myślałam, że to letni kwiat. Wysiałam trochę w tym roku i mam nadzieję, że w następnym sezonie będzie można nacieszyć nimi oko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja o naparstnicach też nie za wiele wiem, bo również je wysiałam pierwszy raz w tym roku. Te które są na zdjęciach kupiłam na targu i tak na dobrą sprawę już zaczynają przekwitać. Moje to jeszcze maleństwa ale liczę, że w przyszłym roku pokażą swoje piękno :)

      Usuń
  3. Piękne kwiaty! Od razu widać, że w ogrodzie zagościła wiosna :D A jak wiadomo każde kwiaty potrzebują podlewania, więc deszcz dobrze im robi ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie zaczyna się zdania od A więc...a nie zmarzłam, ciepło się ubrałam, i na chwilę zatopiłam się w Twój magiczny świat.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękne fotki i piękny mokry ogród:) Buzia się cieszy na takie widoki:)

    OdpowiedzUsuń