piątek, 3 stycznia 2014

Co się odwlecze to nie uciecze... ponoć ;)


Ubiegły rok mimo tego, że spędziłam go w domu, był dla mnie czarowny!
Bez wątpienia ma to związek z Wami :)
Rok temu napisałam pierwszego posta! Nie podejrzewałam, że dotrwam do pierwszej świeczki :) I nie będę Was czarować, że nie miałam momentów zwątpienia w prowadzeniu tego mojego bloga. Zastanawiałam się nie raz, czy przy tylu problemach np. zdrowotnych wielu ludzi, moje błahe wpisy o mało istotnych sprawach, nie będą wydawały się głupie i śmieszne...wszak jest tyle ważniejszych rzeczy...!?
Takie dylematy mam i będę mieć, bo tak naprawdę nie za bardzo przywiązuję wagę to tych wszystkich "drobnostek" które Wam tu pokazuję... wolała bym zbawiać świat... lecz cóż, widać to nie moja rola ;)
Ciągle sobie powtarzam, że jeszcze coś dobrego dla innych uda mi się zrobić, może w tym roku :)))

Dziękuję Wam, że byliście ze mną przez ten roczek, bo to dzięki Wam, Waszym komentarzom chce mi się tu zaglądać :)
Przy okazji prowadzenia bloga, poznałam wiele wspaniałych osób, co jest niezaprzeczalnie najwspanialsze w tym wszystkim!
Mimo tego, że dopiero raczkuję, jeszcze chwilka i zrobię pierwsze samodzielne kroki, i przemówię ludzkim głosem, i tak naprawdę to miły ze mnie brzdąc ;)

Buziole ogromniaste dla Was :)
                                                
                                                                          ***
Zrobiłam mały przegląd ubiegłego roku, sama dziwiąc się ile ja czasu zmarnowałam ;)

Baaardzo dużo w ubiegłym roku szyłam...



Szydełkowałam...

 Kleiłam...


















Majstrowałam przy oświetlaniu w domu...



















...ale na dworze też się działo...

Hodowałam warzywa i kwiaty, których nigdy wcześniej nie miałam okazji hodować...



















Kombinowałam (na wszelakie sposoby)  wazony na te cudne kwiaty :)

Powstało wiele obrazków i wieeele kokardek ( te drugie koniecznie muszę ograniczyć) :)))



 Rozpieszczałam moją kochaną rodzinkę smakołykami... kpiąc sobie z kalorii ;)


















Tropiłam, skradałam się, pstrykałam, pstrykałam i pstrykałam....


















I tak na prawdę to nie wszystko co pokazałam wam z zeszłym roku na stronach bloga, i nie wszystko co zrobiłam a czego nie chciało mi się pokazywać :)
Powiem jedno - może to jest i nic nie warte i błahe, ale bardzo, ale to bardzo cieszę się patrząc na te wszystkie  zdjęciowe pamiątki...bo robienie tego wszystkiego,  sprawiało mi bardzo dużo radości!
I kto jak kto, ale Wy mnie na pewno mnie rozumiecie :)))

Uf.... ależ się rozpisałam, to chyb najdłuższy mój wpis :)

A w związku z Tym, że nastał Młodzik 2014, życzę Wam;
Doświadczania wielu pięknych chwil!
Satysfakcji po każdym zakończonym dniu i apetytu na każdy następny!
Siły która pokona wiejący w oczy wiatr i umiaru, aby nie spaliło Was słońce!
Życzę Wam aby ten Nowy Rok był wspaniałą, niepowtarzalną przygodą!
Tego życzę Wam, ale również i sobie :)

Nowo Rocznie pozdrawiam
bZuzia

P.S. W tym miejscu miało być candy (i nawet było!), rozmyśliłam się jednak i konkursik przedstawiony będzie w następnym wpisie. Stwierdziłam, że to za poważna sprawa, żeby te dwie rzeczy łączyć. Zrozumiecie gdy zobaczycie wpis konkursowy! Dziękuję za wyrozumiałość :)


19 komentarzy:

  1. Rewelacyjne zdjęcia :)
    Ja życzę Tobie by spełniło się wszystko o czym marzysz. I zdrówka. Mnóstwo, mnóstwo :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Gratuluję pierwszego roczku:D Miło popatrzeć na te śliczne zdjęcia!

    OdpowiedzUsuń
  3. Wpis bardzo fajny:) Myślę, że nie tylko Ty masz taki dylemat, sama się nad tym zastanawiam...
    Wszystkie zdjęcia i Twoje dzieła są piękne! Najbardziej urzekł mnie chyba tort-tęcza, zdradź mi proszę przepis!!
    Tobie i Twojej rodzince życzę zdrowia, miłości i uśmiechu przy tworzeniu nowych, inspirujących innych do działania rzeczy:)
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. http://bzuziolandia.blogspot.com/2013/04/plecien-konkretny-d.html
      -tutaj pisałam o tym torcie, chociaż przepisu nie podawałam. Zazwyczaj gdy nie do końca jestem zadowolona z ciasta to przepisu nie zatrzymuję, a do tamtych biszkoptów rzucanych miałam zastrzeżenie :)
      Dzięki za życzenia!

      Usuń
  4. Coś świetnego... Widać ,że chyba rozpiera cię energia ;D Szczęścia w Nowym Roku ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Dziękuję!
    Ostatnio mam wrażenie, że przysnęłam w zeszłym roku i nie mogę się obudzić :)
    Oby to nie trwało za długo!

    OdpowiedzUsuń
  6. Gratuluje roczku i zyczę kolejnych :)
    czasami błahe sprawy sprawiają nam ogromnie duzo przyjemności, więc dlaczego ich sobie odmawiać ??? nawet jeśli nie zbawiaja świata :)

    pozdrawiam i życzę duzo zdrówka i szczęscia w Nowym Roku :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczywiście masz racje, w końcu krzywdy nikomu nie robię (no może stylizacja, ortografia, interpunkcja do poprawy ;)
      A kto wie co się jeszcze wydarzy!
      Dziękuję serdecznie

      Usuń
  7. Wielkie gratulacje, nawet nie wiesz jak błahe sprawy potrafią zbawiać wiem coś o tym :)
    Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  8. Gratuluję blogowego roczku i życzę dalszej motywacji do jego prowadzenia :) Twój optymistyczny styl pisania, nastrój zdjęć i charakter wytworów urzekł mnie od razu, jak tu zajrzałam, dlatego życzę Ci żeby w tym roku więcej osób doznawało tego piorunującego "wow", gdy tu zawita ;) A z pozoru błahe rzeczy, o których piszesz myślę, że niejednemu poprawiły humor.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Łał... jakie to miłe :))) Dziękuję, że dostrzegłaś to co chcę przekazywać!
      Buziole ogromniaste dla Ciebie

      Usuń
  9. Wszystkiego Naj!
    Rób dalej swoje a wątpliwości odrzuć precz! Ją potrzebuję blogów takich jak Twój, pięknych, tworzonych dla przyjemności. Własnej! Bo to się czuje i sprawia przyjemność także czytelnikom :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Masz talent:) Tu bloger Krzysztof, dodaję Twój blog do prowadzonego przeze mnie katalogu blogów o projektowaniu - http://najlepsi-projektanci.blogspot.com/. Liczę na więcej ciekawych wpisów i pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam "rodzynka" :)))
      Bardzo proszę i dziękuję, Blogerze Krzysztofie! ;)

      Usuń
  11. Gratulacje! Po relacji zdjęciowej widać, że to był pracowicie handmade'owy rok. Oczywiście, że są ważniejsze rzeczy na świecie, ale nie każdy musi od razu zbawiać świat :). pozdrowienia

    OdpowiedzUsuń
  12. Oj tam błahe - radosne i potrzebne, żeby innym i sobie humor poprawiać :-) Wytrwałości na lata kolejne życzę.

    OdpowiedzUsuń
  13. Wcale nie błahe, wcale nie proste !
    "...Niech Ci słonko ciepło gra,
    niech Twój uśmiech długo trwa,
    nie trać swej wesołej minki,
    Bądź taka jaką jesteś,
    Niech Cię lata nie zmieniają,
    Niech przyszłość przyniesie Ci same niespodzianki,
    O resztę się nie martw,
    Byłaś, jesteś i bądź zawsze sobą,
    wszystkiego naj…- to tak z okazji tego roczku kochana kobieto :)

    OdpowiedzUsuń